Zmora nie tylko młodzieńcza

Trądzik to prawdziwa zmora i przekleństwo nie tylko wieku młodzieńczego, kiedy to człowiek intensywnie dojrzewa. Obserwuje się, że ta nieprzyjemna przypadłość dotyka też znaczną część ludzi będących w dojrzałym już wieku. Trądzik objawia się czerwonawymi grudkami i zaskórnikami, które nazywa się potocznie pryszczami.

Powstają one na skutek nadmiernego wytwarza łoju przez gruczoły skórne, a także są efektem nasilonego rogowacenia komórek występujących w pobliżu ujścia wspomnianych gruczołów łojowych. Prawdopodobieństwo wystąpienia trądziku jest zwiększone u osób posiadający skórę z rodzaju tłustych. Wtedy wypryski pojawiają się nie tylko na twarzy, ale na szyi, plecach, dekolcie.

To schorzenie skórne jest typowe dla mieszkańców krajów uprzemysłowionych, stanowiąc dla większości z nich duże obciążenie psychiczne, powodując kompleksy oraz zaniżona samoocenę. Leczenie trądziku powinno odbywać się z dużą rozwagą, gdyż niewłaściwie traktowanie grudek i zaskórników może pozostawić po sobie trwałe blizny na przyszłość. Dobrze wiedzą o tym osoby, które pokusiły się kiedyś o mało rozsądny czyn samodzielnego pozbywania się pryszczy poprzez ich wyciskanie, które zresztą jest bardzo bolesne.

U dorosłych osób, problemy trądzikowe są w większości przypadków efektem niewłaściwej diety (na przykład nadmierną ilością cukrów prostych w codziennym pożywieniu), palenia papierosów, jak również przebywania w zadymionych tytoniem pomieszczeniach. Do problemów skórnych przyczynia się też stosowanie nieodpowiednich kosmetyków do makijażu, to znaczy takich, które blokują pory (problem typowo kobiecy).