Ustronie Morskie z wojskiem w tle
proktolog w poznaniu
Pisząc o Ustroniu trzeba zwrócić uwagę na to, że stanowi ono naprawdę sporą wieś – szczególnie jak na standardy polskich kąpielisk morskich. Na stałe mieszka tam ponad 2 tysiące osób, a to już całkiem pokaźna ilość. Na terenie wsi znajduje się również stacja kolejowa obsługująca połączenia z Koszalinem i Kołobrzegiem. Możliwość podróży pociągiem w tym kierunku stanowi zresztą ciekawą atrakcję turystyczną. Nie ma przeszkód, by w któryś dzień zafundować sobie podróż do któregoś z tych pomorskich miast.
Jeśli chodzi o lokalne atrakcje, to wpisują się one w swoisty standard jaki obowiązuje dla nadmorskich kurortów w naszym kraju. Liczna baza noclegowa i gastronomiczna czeka na gości i zapewnia udany pobyt w komfortowych warunkach. Są restauracje, kawiarnie czy smażalnie ryb, które zwłaszcza w sezonie są oblegane przez setki klientów. Ciekawostkę stanowi miejscowy kościół. Zbudowany w stylu gotyckim powstał zaledwie 30 lat temu, w 1984 roku. We wnętrzu znajduje się tylko jeden zabytkowy element – renesansowy dzwon z 1592 roku.
Specyficzne dla Ustronia Morskiego jest jego tło historyczne, dość mocno zdeterminowane przez wojskowość. W obrębi wsi ulokowane są ślady umocnień wojskowych z czasów PRL. W lesie kryją się między innymi rozległe schrony oraz działobitnie. Stąd Ustronie stanowi istotny punkt na mapie wizyt miłośników fortyfikacji oraz militariów z całego kraju. Kąpielisko morskie ma aż 2100 metrów szerokości, z czego wyłączyć trzeba trzy odcinki torów wodnych. Było ono kilkukrotnie wyróżnione wspominaną powyżej Błękitną Flagą.