Szpilki, a kondycja skóry stóp

Każda kobieta, która choć raz założyła na kilka godzin niewygodne szpilki (a niewygodna jest chyba większość obuwia należącego do tego rodzaju) z pewnością wie, czym są pęcherze i odciski, zwane też modzelami. Wydawać by się mogło, iż skórna naszych stóp jest bardzo odporna i wiele wytrzyma, ale jak się okazuje, również ona ma swoje granice, które wiele kobiet notorycznie przekracza w imię atrakcyjnego wyglądu. Warto również zaznaczyć, że najczęściej stopa kobieca jest w szpilkach zdeformowana i dosyć mocno ściśnięta, co nie tylko jest niewygodne, ale może prowadzić również do grzybicy, a także do bardzo bolesnego wrośnięcia paznokci w skórę stopy.

W przypadku kobiet, które nie potrafią się powstrzymać przed częstym noszeniem szpilek, wskazana jest szczególna dbałość o skórę stóp. Polecane jest moczenie stóp w gorącej wodzie z dodatkiem ziół o działaniu łagodzącym, antybakteryjnym i odprężającym stopy. Modzeli można uniknąć poprzez inwestycję w dobre jakościowo buty, najlepiej wyposażone w specjalną wkładkę niwelującą ryzyko powstania przykrych odcisków.

Warto również zwrócić uwagę na rodzaj i wysokość samej szpilki. Te cienkie i niebotyczne, nie tylko deformują stopą, ale także sprzyjają powstawaniu licznych pęcherzy w okolicach palców stopy, gdyż wywieramy wtedy duży nacisk, obciążamy ich spodnią stronę. Najlepiej kupować też szpili wykonane z naturalnego materiału skórzanego.

Stopa ma wtedy możliwość swobodnego „oddychania”, co obniża ryzyko wystąpienia grzybicy, ale także sam but jest wygodniejszy, zaś skóra w kontakcie z materiałem będzie mniej skłonna do bolesnych otarć.