Jak urlop, to nad Bałtykiem
www.ideabiznesu.pl
Polacy nie są krezusami, ale mimo to każdy z nas lubi przynajmniej raz w roku zaliczyć jakiś urlopowy wyjazd. Najczęściej chcemy zrobić to latem, kiedy pogoda dopisuje i widoki na odpoczynek są najlepsze. Idealnym miejscem, by w ten sposób spędzać czas jest polskie morze, które ma do zaoferowania całkiem sporo. Wprawdzie Bałtyk nie jest ciepły i w porównaniu z wieloma morzami wypada blado, ale za to mamy w Polsce wspaniałe, piaszczyste plaże, których niejeden turystyczny potentat może nam zazdrościć. To chyba wystarczający powód, aby zdecydować się na opcję nadmorskiego wypoczynku w kraju.
Siła przyzwyczajenia robi swoje i większość osób, które jeżdżą nad morze regularnie za każdym razem wybiera to samo miejsce. Nie lubimy zmian i stosunkowo nieliczna grupa urlopowiczów co roku stara się spędzić urlop gdzie indziej. Jeśli jakaś rodzina od lat odwiedza na przykład Trzęsacz, to ciężko będzie ją namówić, aby raptem zmieniła destynację. Przecież nie ma takiej konieczności. Gdy ktoś czuje się dobrze w określonej lokalizacji, to powinien robić z tego u żytek i nie przejmować się ewentualnymi pytaniami znajomych, „dlaczego znowu tam?”.
Zupełnie inną sprawą jest to, że poza nielicznymi wyjątkami nadbałtyckie miejscowości są do siebie bardzo podobne. Zbliżona zabudowa, takie same atrakcje, podobny poziom gastronomii no i Bałtyk, który na całej swojej długości wygląda raczej tak samo. Zwykle pobyt turystów nie wiąże się ze zwiedzaniem zabytków czy charakterystycznych miejsc, gdyż nie ma ich zbyt wiele. Można za to się opalać, spacerować brzegiem morza i sączyć wakacyjne piwko.